Kościół, a wspólnota ludzka
Człowiek powołany jest do życia we wspólnocie. Właściwą rzeczą człowieka jako istoty żyjącej na ziemi jest miłość do Boga i bliźniego.
Obraz dzisiejszego świata jest zaprzeczeniem jedności. Najbardziej palącą potrzebą obecnie jest odrodzenie miłości. W obliczu Boga, który jest miłością rodzi się trwala miłość. Wiara, nadzieja i miłość to podstawowe cnoty, które powinien posiadać człowiek.
Miłości uczy Kościół, bo Kościół zrodził się na krzyżu z rozciętego boku Chrystusa. Powszechność Kościoła – to modlitwa ludzi do tego samego Boga różnymi językami. Aby płonąć miłością do drugiego człowieka trzeba mieć w sobie dużo miłości Bożej.
„Słowami świadczyć miłość to nie miłość”. Miarą miłości jest miłość bez miary.
Kościół winien być:
- dla wierzących: miejscem spotkania z Bogiem i wspólnotą chrześcijańską,
- dla niewierzących: miejscem humanistycznej refleksji,
- dla wszystkich: azylem od rozgwaru świata oraz miejscem gdzie wszyscy czują się dobrze,
„Nie ma miłości większej od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich.”
ks. Władysław Stępniewski